Spośród drzew owocowych innego sposobu prowadzenia wymaga brzoskwinia. W pierwszym roku po posadzeniu wybiera się 3…4 najsilniejsze, wyrastające w różnych kierunkach i nisko położone pędy oddalone od siebie o ok. 15 cm. Pozostałe pędy usuwa się. Przewodnik skraca się nad 3…6 pączkiem powyżej ostatniego (górnego) pozostawionego pędu, a pędy boczne – nad 2…6 pąkiem. Silniej skraca się zawsze pędy górne. To silne cięcie brzoskwiń zalecane jest ze względu na trudne przyjmowanie się drzew oraz bardzo dużą ich wrażliwość na przemarzanie. Podany sposób przycięcia w pierwszym roku po posadzeniu pozwala uzyskać drzewo w formie krzaczastej, które łatwiej uchronić przed przemarzaniem, usypując z ziemi kopczyk wysokości ok. 50 cm. Jeśli nawet część pędów przemarznie, to i tak z żywych części można, w ciągu 2…3 lat, odbudować na nowo koronę.