Aby przez nawożenie nie alkalizować gleby, należy używać nawozów fizjologicznie kwaśnych (tj. zakwaszających glebę). Z nawozów azotowych najlepszy jest siarczan amonu, z potasowych – siarczan potasu. Dokarmianie roślin azotem można wykonywać co dwa tygodnie podczas ich podlewania. Rozpuszcza się wówczas jedną łyżkę stołową siarczanu amonowego w dziesięciu litrach wody. Zabieg ten stosuje się kilkakrotnie w okresie wegetacji roślin.
Niedobór azotu można poznać po tym, że starsze liście roślin żółkną, następuje zahamowanie wzrostu pędów, owoce są bardziej wybarwione, ale wcześniej dojrzewają. Wyraźnie spada plon.
Niedobór magnezu powoduje chlorozę (zanik chlorofilu), przechodzącą w nekrozę (obumieranie tkanki) między nerwami starszych liści. Liście opadają. Niedobór boru poznaje się po skorkowaceniu, zniekształceniu, a nawet pękaniu owoców. Objawy nasilają się na glebach zasadowych podczas suszy. Niedobór żelaza powoduje chlorozę między nerwami liści, ale nerwy pozostają zielone. Objawy widoczne są najpierw na liściach najmłodszych, które w skrajnym wypadku mogą być całkowicie białe.
Niedobór cynku objawia się powstawaniem rozet małych, sztywnych liści na końcach młodych pędów. Dolna część pędu jest ogołocona. Kora staje się chropowata i łamliwa. Drastycznie spada plon. Niedobór miedzi powoduje, że pędy stają się ciemnobrunatne, spłaszczone i zamierają.
W wypadku objawów niedoboru poszczególnych składników stosuje się, poza nawożeniem doglebowym, nawożenie dolistne roztworami soli brakujących pierwiastków.