Wiosna to okres rozwoju i cały wysiłek pielęgnacyjny powinien sprzyjać rychłemu doprowadzeniu rodzin do potrzebnej liczebności osobników pszczelich. Poprawnie zazimowane pszczoły nie wymagają interwencji zbyt wcześnie. Przegląd główny w zasadzie powinien być przeprowadzony po kilkakrotnym oblocie pszczół. Nie należy jednak zwlekać z przeglądem rodzin budzących wątpliwości co do ich prawidłowego stanu. Rodziny słabe można wyłowić przy przesłuchiwaniu uli wężykiem, na podstawie natężenia głosu, a w dni pogodne rozpoznać po słabym locie.
Bezmatki (rodziny osierocone) są przy przesłuchiwaniu głośne, a pszczoły z nich, w czasie dni ciepłych, prawie nie latają, tylko chodzą po wylocie i ścianach ula, stwarzając wrażenie jakby czegoś szukały. Rodziny z matkami trutowymi lub częściowo strutowiałymi można rozpoznać po lotach trutni, po wyrzuconych z ula wadliwych lub martwych trutniach, a często i poczwarkach. Otwory wylotowe u rodzin słabych należy zwęzić patykiem, listewką, kawałkiem wężyka gumowego lub plastykowego do ok. 5 cm, aby nie dopuścić do rabunku zapasu pokarmowego. Bezmatki należy jak najszybciej dołączyć do rodziny normalnej. Dobrze jest dokonać łączenia po ustaniu lotu pszczół w dniu, w którym ustalono bezmateczność.
W miarę wzrostu aktywności pszczół i sprzyjającej pogody, wszelkie nienaturalne objawy będą wymagały szczegółowego przeglądu rodzin, w celu stwierdzenia ilości pokarmu, jakości czerwiu, potrzebnej liczby ramek, stanu zdrowotności pszczół. Z uwagi na przewidywany w tym okresie duży i szybki ubytek pszczół nie poszerza się gniazd, a raczej zmniejsza się liczbę ramek z plastrami pustymi lub z dużą ilością zapasu. Nie można natomiast usuwać ramek z czerwiem lub pierzgą. Konsekwencją przeglądu powinno być doraźne wyrównanie ilości pokarmu, tj. odjęcie nadmiaru z jednych rodzin, a dodanie innym.